[tabs]
[tab title=”Wstęp”]
Wstęp
Myśl filozoficzna Arystotelesa ze Stagiry stanowi nieustanną inspirację badawczą w wyjaśnianiu rzeczywistości. Nie przestaje być też ważna społecznie, skoro UNESCO proklamowało, z okazji 2400. urodzin filozofa, rok 2016 Rokiem Arystotelesa. Wydarzenie to najlepiej pokazuje, że dziedzictwo Arystotelesa ma wymiar światowy i wciąż pozostaje aktualnym przedmiotem badań. I choć niejednokrotnie uznawane za przestarzałe, to jednak stanowisko filozoficzne Arystotelesa nieustannie zadziwia i inspiruje. W tym kontekście szczególne znaczenie zyskuje Arystotelesowska Metafizyka, która pozostaje stałym przedmiotem dyskursu filozoficznego. Wielość prac powstających na jej temat, dotyczących fundamentalnej na gruncie filozofii problematyki metafizycznej, najlepiej świadczy o niesłabnącym nią zainteresowaniu. W ten kontekst wpisuje się również po raz pierwszy wydana drukiem monografia Mieczysława A. Krąpca Komentarz do „Metafizyki” Arystotelesa, która jako skrypt maszynopisowy została przygotowana w 1953 roku.
Monografia formą nawiązuje do scholastycznej tradycji tworzenia komentarzy do dzieł kanonicznych dla filozofii. Takim właśnie kanonicznym dziełem jest Metafizyka Arystotelesa. Komentarze te stanowiły nie tylko egzegezę treści, ale także dążyły do ukazania przez autora podstaw własnych badań filozoficznych i nawiązywały do określonej tradycji filozofowania. W tym kontekście komentarz Krąpca jest szczególnego rodzaju analizą badawczą. Zostały w niej bowiem podkreślone te elementy arystotelizmu, które wychodzą ponad uwarunkowania czasowe, w jakich tworzył Stagiry- ta, wydobywając na plan pierwszy fundamentalne problemy metafizyczne. Rozważania te bowiem uwzględniają rozwój tradycji filozofii perypatetyckiej, która na przestrzeni ponad dwóch tysięcy lat stanowiła i po dziś dzień stanowi jeden z głównych nurtów filozoficznych. Powstanie tego komentarza w latach 50. XX wieku miało na celu ukazanie nieustającej aktualności problematyki metafizycznej i potencjału jej twórczego rozwoju. Z tego względu komentarz ten pozostaje nie tylko historycznym dokumentem formy pracy naukowej, ale także ukazuje sposób badań, pozwalający na rozwój istotnych zagadnień filozoficznych w odniesieniu do tradycji sięgającej czasów starożytnej Grecji. W ten sposób zostaje zachowana ciągłość badawcza, która nie eliminuje dawnych problemów filozoficznych, ale stara się je na nowo stawiać i rozwiązywać. Takie ujęcie wskazuje na nieprzemijającą wartość filozofii i ukazuje jej uniwersalny wymiar.
W dorobku filozoficznym Mieczysława A. Krąpca Komentarz stanowi zasadniczy wstęp do badań nad metafizyką Arystotelesowską Komentarz do tej pory był pracą znaną tylko nielicznym, funkcjonującą w kilku egzemplarzach jako skrypt pod tytułem Wstęp do „Metafizyki” (z dopiskiem u dołu strony tytułowej: Kraków 1953). W rzeczywistości jest to pierwsza praca na gruncie polskim tak obszernie omawiająca zagadnienia metafizyczne Arystotelesa. Dodać jeszcze należy, że to właśnie w tym opracowaniu kształtowała się terminologia metafizyczna stosowana później w badaniach nad filozofią Arystotelesa Prezentowany Komentarz odnosi się do wszystkich czternastu ksiąg Metafizyki i jest próbą całościowego przedstawienia zawartej w nich problematyki filozoficznej. Autor Komentarza w sposób szczególny rozważa te fragmenty tekstu Arystotelesa, które są kluczowe dla problematyki metafizycznej i pozostają aktualne dla współczesnych badań w tym zakresie. Z tej racji Komentarz jest skoncentrowany na rozumieniu przedmiotu metafizyki (bytu jako substancji) oraz na determinujących go czynnikach ontycznych. Krąpiec szczegółowo analizuje też elementy składowe bytu: akt i możność oraz materię i formę, jako czynniki stanowiące uzasadnienie pluralizmu bytowego. Wszystko to jest formułowane w odniesieniu do Arystotelesowskiego zamysłu poznania przyczyn rzeczy, na podstawie którego wskazuje on na konieczność istnienia w porządku ontycznym Pierwszego Poruszyciela.
Wyjątkowo rzadko spotykamy się dziś z „komentarzową” formą prowadzenia badań filozoficznych Pisanie komentarzy w duchu scholastycznym nie było także w XX wieku czymś popularnym i cenionym. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt wieloaspektowego oddziaływania metody komentowania, co jest szczególnie czytelne w kontekście komentarza zaproponowanego przez Krąpca. Prezentowany Komentarz nie jest dosłownym odniesieniem do tekstu, ale stanowi raczej problemowe wydobycie tych zagadnień z filozofii Stagiryty, które pozostają najważniejszym osiągnięciem w ramach rozważań metafizycznych. Z tego względu Krąpiec koncentruje się na księgach dotyczących charakteru przedmiotu metafizyki, struktury bytu oraz jego przyczynowego uwarunkowania. W kilku fragmentach komentarz ten ma charakter parafrazy lub stanowi synopsis treści ksiąg. Dotyczy to szczególnie tych ksiąg, w których sam Arystoteles zamieszcza rekapitulację zagadnień wcześniej prezentowanych (zwłaszcza ksiąg X, XI, XIII i XIV).
Nie ulega wątpliwości, że dla prezentowanego Komentarza wzorem metodycznym pozostaje średniowieczny komentarz do Metafizyki Arystotelesa autorstwa Tomasza z Akwinu1. Krąpiec niejednokrotnie odwołuje się wprost do tekstu Tomasza, posiłkując się jego rozważaniami na temat dzieła Stagiryty W swoim komentarzu jednak na plan dalszy odkłada rozważania filologiczne dotyczące komentowanego dzieła, a koncentruje się na zagadnieniach ściśle filozoficznych, starając się wydobyć elementy wskazujące na systemową spójność koncepcji metafizyki Arystotelesa. Z tej racji wiele miejsca poświęca problematyce struktury bytu, a szczególnie rozumieniu substancji oraz odkrywanych w jej kontekście złożeń bytowych Struktura bytu, jako podstawa tworzenia teorii koniecznych relacji bytowych, staje się w perspektywie metodologicznej także podstawą formułowania uzasadnień występujących w rzeczywistości stanów bytowania rzeczy Zagadnienie to dopiero pod koniec XX wieku nabrało nowego badawczego znaczenia w ramach filozofii klasycznej, gdy na gruncie nauk szczegółowych pojawiły się pytania o jedność i zmienność bytów ożywionych. W tradycji perypatetyckiej struktura bytu funkcjonuje nieustannie jako podstawowe odniesienie dla metody wyjaśniania świata. Metoda ta na przestrzeni dziejów podlegała doskonalącym ją rozwiązaniom, które w konfrontacji z rozwojem nauki zachowały aktualność. Z tego względu stanowisko Arystotelesa nie pozostaje tylko teorią historyczną, ale może stanowić także znaczącą inspirację dla współczesnych rozważań filozoficznych. Krąpiec stara się wykazać, że z ksiąg komentowanego tekstu możemy wydobyć wciąż aktualną koncepcję wyjaśniania rzeczywistości
Zastosowanie przez Krąpca metody komentarza miało jeszcze dodatkowy walor dydaktyczny. Warto przypomnieć, że Metafizyka Arystotelesa po raz pierwszy na język polski została w całości wydana dopiero w 1984 roku [1] w serii Biblioteka Klasyków Filozofii[2]. Dzieło to jednak było zbyt ważne dla badań prowadzonych w ramach filozofii klasycznej, a szczególnie dla zdobywania filozoficznego wykształcenia akademickiego i seminaryjnego, dlatego przygotowany przez Krąpca wykład, a w jego kontekście także prezentowany konspekt z tego wykładu, do pewnego stopnia niwelował wskazany brak. Zawiera on bowiem nie tylko analizę zawartości treściowej Metafizyki, lecz także przedstawia jej strukturę. W tym kontekście warto też nadmienić, że dostęp do zbiorów bibliotecznych i korzystanie z obcojęzycznych wydań literatury filozoficznej były w tym czasie mocno ograniczone. Jest to więc, oprócz prezentacji wyników badań filozoficznych, dokument czasów, w których ten Komentarz powstawał i funkcjonował w obiegu akademickim. Stanowił on bowiem podstawowy i jedyny w języku polskim punkt odniesienia dla dydaktyki oraz badań nad Metafizyką Arystotelesa .
Od czasu napisania komentarza Krąpiec poświęcił filozofii Arystotelesa wiele wysiłku badawczego. Badania te zaowocowały pracami odnoszącymi się do zaproponowanych przez Stagirytę metafizycznych rozwiązań filozoficznego wyjaśniania rzeczywistości. Na szczególną uwagę zasługuje obszerna monografia: Struktura bytu. Charakterystyczne elementy systemu Arystotelesa i Tomasza z Akwinu (Lublin 1963), która w dużej mierze koncentruje się właśnie na wydobytych z Metafizyki Arystotelesa sposobach tłumaczenia dynamizmu bytowego oraz zmienności w sferze bytów materialnych Następna praca Krąpca na ten temat to Arystotelesa koncepcja substancji (Lublin 1966), w której została przedstawiona ogólna problematyka substancji jako przedmiotu filozofii w kontekście Arystotelesowskiej teorii naukowego poznania W pracy tej została także przeprowadzona analiza substancji najdoskonalszej, stanowiącej podstawę Arystotelesowskiej koncepcji teologii Jednocześnie samo rozumienie metafizyki jako podstawowej dyscypliny filozoficznej (prote philosophta) stanowiło dla Krąpca nieustanną inspirację badawczą, czego dobitnym przykładem jest jego podstawowa monografia Metafizyka (wydana po raz pierwszy w 1966 roku i wielokrotnie wznawiana). Z jej kart wstępnych możemy wyczytać, jaką rangę ma metafizyka „jako zespół podstawowych zagadnień o rzeczywistości” i skąd bierze swój początek[3] .
Inną ważną inicjatywą naukową, dla której inspiracji należy szukać w kontekście prezentowanego Komentarza, a przede wszystkim w kontekście dorobku jego Autora, jest podjęcie prac nad tłumaczeniem Metafizyki Arystotelesa. Jak wskazywano wcześniej, długo na gruncie polskim musieliśmy czekać na pierwsze pełne wydanie tego fundamentalnego dzieła filozoficznego, ale tłumaczenie tekstu wydanego w 1984 roku, dokonane przez Kazimierza Leśniaka, budziło wiele zastrzeżeń. Podstawowym zarzutem w stosunku do tego tłumaczenia było niezrozumienie specyfiki Arystotelesowskiego języka stosowanego w rozważaniach metafizycznych. Stagiryta bowiem posługuje się językiem, który jest formułowany w porządku przedmiotowym, opiera się na potocznych określeniach i jest nakierowany na nazywanie rzeczy. Aby zatem wiernie przełożyć intencje Arystotelesa, zostało przygotowane nowe tłumaczenie Metafizyki, które ze względu na powyższe uwagi wydano w trzech językach (greckim, łacińskim i polskim)[4]. Inicjatorem i zarazem redaktorem tego wydania był M. A. Krąpiec. Prace nad tym przekładem zostały zapoczątkowane już w latach sześćdziesiątych XX wieku i zaowocowały ukazaniem się monografii M. A. Krąpca i T. Żeleźnika Arystotelesa koncepcja substancji. W pracy tej zostało zamieszczone tłumaczenie sześciu ksiąg Metafizyki Arystotelesa (tzw. ksiąg substancjalnych: IV, VI, VII, VIII, IX i XII), co stanowiło pierwszy polski przekład obszernych fragmentów tego dzieła. Obie te prace powstały zainspirowane prezentowanym Komentarzem, na co wskazuje zarówno dobór i przedstawienie problematyki, jak i konkretne odniesienia treściowe
Wiele sformułowanych w Komentarzu zagadnień problemowych zostało poddanych wnikliwej analizie w późniejszych pracach Krąpca. Nie miały one jednak na celu badań nad samą filozofią Stagiryty, ale stanowiły punkt odniesienia do własnych rozwiązań oraz ukazywały wspólną dla tych autorów tradycję filozofowania. Metafizyczny charakter filozofii Krąpca wyrasta w dużej mierze z inspiracji koncepcją Arystotelesa To jednak, co Krąpiec wydobywa z filozofii Stagiryty, pozostaje na poziomie metodyczno-problemowego kształtowania własnych rozważań filozoficznych, które stanowią rozbudowanie i uaktualnienie klasycznej metafizyki. Znajdujemy bowiem u Krąpca zupełnie nowe rozwiązania dawnych problemów metafizycznych, wzbogacające perspektywę badawczą o istotne dla współczesnej filozofii zagadnienia, takie jak teoria analogii bytu, metafizyczne podstawy bytu ludzkiego czy rozumienie języka metafizyki. Jest to jednak ten sam nurt badawczy, który polega na dociekaniu zagadnień bytu jako bytu w świetle ostatecznych przyczyn. Został on zapoczątkowany przez Arystotelesa i był kontynuowany przez Krąpca w ramach teorii bytu, co wskazuje na nieprzemijającą aktualność tej problematyki. Wieczysty charakter filozofii klasycznej będzie się więc opierał na jedności i stałości fundamentalnych zagadnień metafizycznych.
Zbiór ksiąg Arystotelesa zwanych Metafizyką stanowi także zobrazowanie metody filozofowania, która stała się znakiem rozpoznawczym filozofii klasycznej. Postuluje ona maksymalistyczne podejście do filozofowania, w którym nie tylko dążymy do wyjaśnienia rzeczywistości, ale jednocześnie dbamy o logiczną poprawność podejmowanych kroków badawczych. Z tej racji istotną rolę w takim typie filozofowania odgrywa precyzyjne uporządkowanie poszczególnych etapów analiz. Ujawniające się w Metafizyce rozróżnienie na kontekst odkrycia i kontekst uzasadniania stanowi wyjątkowe świadectwo świadomości metodologicznej Arystotelesa Kształtujące kontekst odkrycia odniesienia ontyczne, historyczne i metodyczne pozwalają na sformułowanie filozoficznego kryterium budowania adekwatnego do przedmiotu instrumentarium badawczego. Na takiej podstawie dopiero dochodzi do etapu uzasadniania, w którym zdeterminowane poznawczo odniesienia przedmiotowe poddaje się analizie strukturalnej i przyczynowej W ramach uzasadniania poszukuje się więc takich ontycznych czynników, które stanowią ostateczną rację wyjaśniającą dany stan bytowy.
Wypracowana przez Arystotelesa metoda metafizycznego wyjaśniania rzeczywistości była precyzowana i rozwijana szczególnie w okresie scholastycznym Taki sposób filozofowania stał się wzorem także dla twórców Lubelskiej Szkoły Filozoficznej, w której poszczególne elementy tej metody były twórczo rozwijane. Dotyczy to przede wszystkim metody historyzmu (indukcji doksograficznej), która jest nie tylko historycznym zestawieniem stanowisk, ale pozostaje również metodą stricte filozoficzną, mającą znaczenie w formułowaniu i konfrontowaniu sposobów wyjaśniania rzeczywistości Następny element stanowi wyakcentowanie procedur logicznych, czyli metod uzasadniania tez, które jako narzędzia metodologiczne pozostają w ścisłym związku z rozważanymi zagadnieniami filozoficznymi. Takie ujęcie w konsekwencji nakierowane jest na wypracowanie odpowiedniej metody wyjaśniania rzeczywistości, którą w tym wypadku można określić jako metodę metafizyczną, wskazującą na ostateczne ontyczne przyczyny, uzasadniające dane do wyjaśnienia stany bytowe. Zaproponowana w takim kształcie procedura badawcza pozwoliła Krąpcowi na wypracowanie systemu filozoficznego, który stał się w pewnym sensie współczesną odmianą filozofii perypatetyckiej.
Prezentowany Komentarz do „Metafizyki” Arystotelesa jest ciekawym zobrazowaniem procesu formowania się tradycji perypatetyckiej na gruncie polskim. Stanowi on zarówno świadectwo pracy badawczej, jak i próbę stworzenia metafizycznej metody filozofowania, która w sposób szczególny była rozwijana w ramach Lubelskiej Szkoły Filozoficznej, ma on więc wartość historyczną i filozoficzną. Jednocześnie stanowi ważne uzupełnienie w badaniu wkładu, jaki w rozwój filozofii klasycznej wniósł Mieczysław A. Krąpiec. Filozoficzne rozważania Krąpca wpisują się bowiem w nurt perypatetycki zarówno od strony metody, jak i prezentowanej problematyki badawczej. Sformułowany przez niego system metafizyczny, zwany teorią bytu, stanowi wyjątkowy na skalę światową przykład filozofowania autonomicznego i maksymalistycznego zarazem. I w tym kontekście jest on szczególnie wart poznania i pogłębionych badań.
Książka Komentarz do „Metafizyki” Arystotelesa składa się z 14 rozdziałów, które stanowią komentarz do dwunastu ksiąg Metafizyki Arystotelesa, słownika grecko-łacińsko-polskiego zawierającego najważniejsze terminy metafizyczne oraz ich łacińskie i polskie odpowiedniki, bibliografii i indeksów: osobowego i rzeczowego.
Anna Czajczyk i Paweł Gondek
[1] Por. Thomas Aquinas, In duodecim libros Metaphysicorum Aristotelis expositio, ed. M. R. Cathala, R.M. Spazzi, Taurini: Marietti, 1950.
[2] Arystoteles, Metafizyka, przełożył, wstępem, komentarzem i skorowidzem opatrzył K. Leśniak, Warszawa: PWN, 1984.
[3] Por. M. A. Krąpiec, Metafizyka. Zarys teorii bytu, Lublin: TN KUL, 1978, s. 27-28.
[4] Por. Arystoteles, Metafizyka, tekst polski opracowali M.A. Krąpiec i A. Maryniarczyk na podstawie tłumaczenia T. Żeleźnika, t. 1-2, Lublin: RW KUL, 1996. M.A. Krąpiec i A. Maryniarczyk wskazywali w Słowie od redakcji, że „jest to przede wszystkim język «dorzeczny», tzn. język, który naprowadza na «widzenie» rzeczy. Wyrasta on z języka naturalnego, «spontanicznego» i stanowi jego rozwinięcie”. Tamże, s. II. W 2017 roku ukazało się wznowienie tego tłumaczenia, poprawione i uzupełnione m.in. o Słownik-indeks terminów greckich, łacińskich i polskich, mających istotne znaczenie dla przekładalności rozważań metafizycznych.
[/tab]
[tab title=”Spis treści”]
Spis treści
Wstęp | 11
Wprowadzenie | 19
Rozdział I
Komentarz do księgi A [I] | 25
- Analiza rozdziału 1: Pojęcie wiedzy i mądrości | 25
- Analiza rozdziału 2: Przedmiot mądrości i jej przymioty | 26
- Analiza rozdziału 3: Opinie starożytnych filozofów | 28
- Analiza rozdziału 4 i 5: Ciąg dalszy opinii starożytnych filozofów | 30
- Analiza rozdziału 6: Platońskie teorie idei | 33
- Analiza rozdziału 7: Rekapitulacja poprzednich rozdziałów | 35
- Analiza rozdziału 8: Krytyka teorii fizykujących filozofów jońskich | 37
- Analiza rozdziału 9: Krytyka teorii Platona | 40
- Analiza rozdziału 10: Rekapitulacja | 44
Rozdział II
Komentarz do księgi a [II] | 45
- Analiza rozdziału 1: Problem prawdy i zasada przyczynowości pierwszej | 45
- Analiza rozdziału 2: Arystotelesowska teoria istnienia przyczyny pierwszej | 47
- Analiza rozdziału 3: Sposób osiągnięcia prawdy | 52
Rozdział III
Komentarz do księgi B [III] | 53
- Analiza rozdziału 1: 14 aporii | 53
Rozdział IV
Komentarz do księgi r [IV] | 67
- Analiza rozdziału 1: Rozwiązanie aporii | 67
- Analiza rozdziału 2: Arystotelesowskie pojęcie bytu | 69
- Analiza rozdziału 3: Krytyka zasady sprzeczności | 76
- Analiza rozdziału 4: Kontynuacja rozważań z poprzedniego rozdziału | 80
- Analiza rozdziału 5: Opinie Protagorasa | 90
- Analiza rozdziału 6: Ujęcie sofistyczne | 96
- Analiza rozdziału 7: Zasada wyłączonego środka i jej uzasadnienie | 97
- Analiza rozdziału 8: Krytyka teorii głoszącej, że wszystko jest prawdą i fałszem | 100
Rozdział V
Komentarz do księgi A [V] | 103
- Analiza rozdziału 1: Pojęcie przyczyny | 103
- Analiza rozdziału 2: Teoria czterech przyczyn | 105
- Analiza rozdziału 3: Element | 111
- Analiza rozdziału 4: Natura | 112
- Analiza rozdziału 5: Konieczność | 113
- Analiza rozdziału 6: Jedność | 115
- Analiza rozdziału 7: Byt | 118
- Analiza rozdziału 8: Substancja | 120
- Analiza rozdziału 9: Właściwości podmiotu | 120
- Analiza rozdziału 10: Przeciwstawności | 122
- Analiza rozdziału 11: Porządek | 124
- Analiza rozdziału 12: Możność i niemożność | 125
- Analiza rozdziału 13: Ilość | 128
- Analiza rozdziału 14: Jakość | 129
- Analiza rozdziału 15: Relacja | 130
- Analiza rozdziału 16: Doskonałość | 132
- Analiza rozdziału 17: Kres | 133
- Analiza rozdziału 18: Secundum quod i per se | 134
- Analiza rozdziału 19: Dyspozycja | 135
- Analiza rozdziału 20: Habitus | 136
- Analiza rozdziału 21: Doznawanie | 136
- Analiza rozdziału 22: Brak | 137
- Analiza rozdziału 23: Habere | 138
- Analiza rozdziału 24: Ex aliquo esse | 139
- Analiza rozdziału 25: Część | 140
- Analiza rozdziału 26: Całość | 140
- Analiza rozdziału 27: Diminitum – koXo|3óv | 141
- Analiza rozdziału 28: Rodzaj | 142
- Analiza rozdziału 29: Fałsz, błąd | 143
- Analiza rozdziału 30: Przypadłość | 144
Rozdział VI
Komentarz do księgi E [VI] | 145
- Analiza rozdziału 1: Podział nauk i pierwszeństwo metafizyki | 145
- Analiza rozdziału 2: Nie ma nauki o bycie przypadkowo ujętym | 148
- Analiza rozdziału 3: Natura przypadku i dyskusja z teorią nieuznającą przypadku | 150
- Analiza rozdziału 4: Byt jako prawda i fałsz | 155
Rozdział VII
Komentarz do księgi Z [VII] | 159
- Analiza rozdziału 1: Substancja jest pierwszą kategorią bytu | 159
- Analiza rozdziału 2: Różne teorie na temat substancji | 162
- Analiza rozdziału 3: Substancja jako podmiot | 163
- Analiza rozdziału 4: Czym jest istota każdej rzeczy? | 168
- Analiza rozdziału 5: Definicja natur zawierających dwoistość | 172
- Analiza rozdziału 6: Identyczność rzeczy z jej istotą | 173
- Analiza rozdziału 7: Powstawanie i różne jego sposoby | 177
- Analiza rozdziału 8: Materia i forma nie powstają, powstaje całość | 180
- Analiza rozdziału 9: Powstawanie ujęte w różnych kategoriach | 183
- Analiza rozdziału 10: Części formy są tylko częściami definicji | 186
- Analiza rozdziału 11: Części formy i części całości | 192
- Analiza rozdziału 12: Jedność definiowanego przedmiotu | 197
- Analiza rozdziału 13: Uniwersalia nie są substancjami | 200
- Analiza rozdziału 14: Idee nie są substancjami | 205
- Analiza rozdziału 15: Jednostki i idee są niedefiniowalne | 207
- Analiza rozdziału 16: Części rzeczy zmysłowo poznawalnych. Jedność i byt nie są substancjami | 211
- Analiza rozdziału 17: Substancja jest formą | 213
Rozdział VIII
Komentarz do księgi H [VIII] | 217
- Analiza rozdziału 1: Substancje zmysłowo poznawalne – materia | 217
- Analiza rozdziału 2: Materia – forma – compositum | 220
- Analiza rozdziału 3: Forma – elementy, liczby, definicja | 222
- Analiza rozdziału 4: Analiza materii | 226
- Analiza rozdziału 5: Materia i przeciwieństwa | 228
- Analiza rozdziału 6: Jedność definicji | 230
Rozdział IX
Komentarz do księgi ® [IX] | 233
- Analiza rozdziału 1: Możność w sensie właściwym | 234
- Analiza rozdziału 2: Możności rozumne i nierozumne | 240
- Analiza rozdziału 3: Walka ze szkołą megarejską | 243
- Analiza rozdziału 4: Możność i możliwość | 249
- Analiza rozdziału 5: Aktualizacja możności | 251
- Analiza rozdziału 6: Różnica między aktem i możnością | 253
- Analiza rozdziału 7: W jakim sensie jedna rzecz jest możnością rzeczy drugiej | 256
- Analiza rozdziału 8: Pierwszeństwo aktu przed możnością | 258
- Analiza rozdziału 9: Dobro w możności – dobro w akcie. Wywód geometryczny | 270
- Analiza rozdziału 10: Prawda i fałsz w stosunku do aktu i możności | 272
Rozdział X
Problematyka księgi I [X]. Zarys ogólny | 281
Rozdział XI
Problematyka księgi K [XI] Zarys ogólny | 283
Rozdział XII
Komentarz do księgi A [XII] | 285
- Analiza rozdziału 1: Różne gatunki substancji | 286
- Analiza rozdziału 2: Substancja implikuje materię, formę i prywację | 287
- Analiza rozdziału 3: Niepowstawalność materii i formy. Forma oddzielona | 288
- Analiza rozdziału 4: Analogiczna identyczność przyczyn we wszystkich bytach | 290
- Analiza rozdziału 5: Akt i możność pojęte analogicznie | 291
- Analiza rozdziału 6: Konieczność istnienia Pierwszego Wiecznego Poruszyciela | 292
- Analiza rozdziału 7: Natura Pierwszego Poruszyciela | 300
- Analiza rozdziału 8: Inteligencja sfer | 307
- Analiza rozdziału 9: Natura Boskiej Inteligencji | 310
- Analiza rozdziału 10: Istnienie dobra w świecie | 316
Rozdział XIII
- Charakterystyka ogólna ksiąg M [XIII] i N [XIV] | 323
Rozdział XIV
- Krytyka historyczna tekstu Arystotelesa.
(Na podstawie manuskryptu Stefana Swieżawskiego) | 325
Słownik grecko-łacińsko-polski (księgi I-XII) | 331
Bibliografia | 337
Indeks osobowy | 363
Indeks rzeczowy | 365
[/tab]
[tab title=”Wprowadzenie”]
Wprowadzenie
Najprawdopodobniej wszystkie pisma Arystotelesa, łącznie z jego Metafizyką, krążyły w odpisach w Szkole, i to już od czasów Teofrasta (zmarłego w 287 roku przed Chrystusem) i jego następców. Fakt, że nie wzmiankowano o Metafizyce, tłumaczy się zupełnie dobrze tym, że jeden z pierwszych następców Teofrasta w scholarchacie, mianowicie Straton z Lampsaku, pchnął badania Perypatu w kierunku fizyki. Szkoła jednak posługiwała się pismami naukowymi Stagiryty, które musiały być znane, skoro rywalizujące ośrodki szkolne megarejczyków, epikurejczyków i stoików dyskutowały ze stanowiskiem filozoficznym Arystotelesa. Poza tym nie można sobie wyobrazić, by założona przez Ptolemeusza Sotera słynna Biblioteka Aleksandryjska nie posiadała odpisu dzieł Arystotelesa, skoro Demetriusz, za którego radą Ptolemeusz ufundował Bibliotekę, był uczniem i przyjacielem Teofrasta. Na skutek powolnego upadku Perypatu krążące w odpisach pisma Arystotelesa coraz bardziej się rozpraszały, tak że ostatni scholarcha, Andronikos, postanowił po raz pierwszy wydać zbiór pism założyciela Lykeionu. Jego zasługi z tego tytułu są olbrzymie, gdyż (po pierwsze) w I wieku przed Chrystusem znane nam wydanie dzieł Arystotelesa, jeśli nie uratowało ich od zagłady (jak twierdził sam Andronikos, chyba w celach reklamowych), to na pewno przyczyniło się do renesansu myśli Stagiryty W związku z tym właśnie wydaniem pism Arystotelesa przez Andronikosa znana się stała nazwa kilkunastu ksiąg filozofii pierwszej: Metafizyka – Ta perć Ta ^uoircć [ta meta ta physika]. Przypuszczalnie nazwa ta jest nieco starsza niż edycja Andronikosa z Rodos, ale zwykło się uważać, że to właśnie on nazwał „metafizyką” zbiór ksiąg filozoficznych umieszczonych w wydaniu po Fizyce. Nazwa „metafizyka” przyjmowała się powoli. Od czasów Awerroesa była już powszechnie używanaisma metafizyczne Arystotelesa należą chyba do najmniej kwestionowanych jego dzieł. Nie odnosi się to naturalnie do różnych części poszczególnych ksiąg Metafizyki, których autentyczność jest przedmiotem sporów. Sam Arystoteles nigdy nie wydał swej Metafizyki[1], ale prawdopodobnie powierzył ją najwierniejszemu swemu uczniowi, Eudemosowi, który miał ją wydać po raz pierwszy, i to dla wąskiego grona uczniów i przyjaciół. Z tego też tytułu nie była ona znana ogółowi aż do czasów Andronikosa. Sami zresztą perypatetycy, pod wpływem Stratona, zajęli się raczej badaniami eksperymentalnymi aniżeli rozważaniami filozoficznymi. Z tej racji od czasów Teofrasta właściwie już nie spotykamy się ze wzmiankami o Metafizyce Arystotelesa. Dla praktycznych zaś Rzymian nawet Topiki uchodziły za wysoką spekulację.
Zbiór pism Metafizyki składa się z czternastu ksiąg, oznaczonych niekiedy cyframi łacińskimi, od I do XIV, lub greckimi literami alfabetu – A, a, B, r, A, E, Z, H, 0, I, K, A, M, N. Ich układ pochodzi w dużej mierze od wydawców, a nie tylko od samego Arystotelesa. Autentyczność poszczególnych ksiąg budzi zastrzeżenia, niektóre partie się powtarzają, ale w całości tych pism widoczny jest specyficzny styl Arystotelesowski, który może dość łatwo rozpoznać każdy, kto bliżej się zetknął z greckim tekstem Metafizyki.
Księga A, stanowiąca swego rodzaju historyczny wstęp do całości Metafizyki, pochodzi chyba z najwcześniejszego okresu twórczości Arystotelesa i przypomina oddzielną pracę programową O filozofii, z którą może nawet w pewnych partiach się pokrywa. Pisał ją Stagiryta prawdopodobnie w Assos w latach 348-345, gdy przebywał u swego przyjaciela Hermiasza. Dostrzegamy w tej części Metafizyki początki polemiki Arystotelesa z Platonem i jego teorią idei. Stagiryta zarysowuje tu swe odrębne stanowisko, mimo że uważa się jeszcze za zwolennika Platona. Dla historyka filozofii pierwsze rozdziały tej księgi są niezwykle cenne, gdyż mamy tu przekazaną myśl filozoficzną greckich poprzedników Arystotelesa. Naturalnie Stagiryta, przedstawiając teorie, a raczej tylko koncepcje swoich poprzedników, postrzegał je – i tak też nam przekazał – w świetle własnego systemu filozoficznego. Chyba zresztą nie było intencją Stagiryty napisanie historii filozofii, ale jedynie przedstawienie rezultatów dociekań jego poprzedników, by na tym tle bardziej uwypuklić własne stanowisko.
Księga a jest dziełem niedokończonym i prawdopodobnie nie wyszła bezpośrednio spod pióra Arystotelesa Dawniej, już w starożytności, przypuszczano, że jej autorem jest Pasikles z Rodos, siostrzeniec Eudemosa i uczeń Arystotelesa. Jest prawdopodobne, że ten autor zredagował tylko wykłady Stagiryty, nadające się bardziej tematycznie na wstęp do Fizyki aniżeli do Metafizyki, chociaż w swej problematyce księga ta (a) jest zgodna z całością myśli Arystotelesa zawartej w Metafizyce. Dziełko to bowiem przedstawia rozważania na temat czterech typów przyczyn, teorię negacji ciągu w nieskończoność oraz ogólnie zarysowaną teorię wiedzy na temat czterech przyczyn
Księga B, już w starożytności uważana za prawdziwy wstęp do Metafizyki, pochodzi mniej więcej z tego samego okresu co księga A, jak na to wskazują właściwości samej problematyki i stylu (Arystoteles nadal uważa się tu za platonika) Jest ona zbiorem aporii i rozwinięć Jest to pismo diaporetyczne, przedstawiające kilkanaście (14-15) problemów, które Arystoteles formułuje i stara się naświetlić, przytaczając racje za i przeciw. William David Ross uznał tę księgę za kluczową dla zrozumienia całości Metafizyki. Stagiryta bowiem, po wyliczeniu problemów-aporii w rozdziale pierwszym, stara się je rozwinąć w dalszych rozdziałach. Ostateczne rozwiązania wysuniętych aporii – czyli euporie – znajdują się w dalszych księgach Metafizyki. Autentyczność i datę napisania innych ksiąg Metafizyki, a przede wszystkim jednolitość tego dzieła, trzeba osądzić przez przyporządkowanie do księgi B. Ona to bowiem zawiera program, który realizują pozostałe księgi.
Księga r w dwu pierwszych rozdziałach podaje ogólną teorię nauki o bycie, a w następnych teorię zasady sprzeczności oraz wyłączonego środka. Na ogół dostrzega się jednolitość problematyki trzech pierwszych ksiąg: A, B, r. Przedstawione są w nich bowiem sporne ujęcia różnych myślicieli i zarysowany jest kierunek rozwiązań tych właśnie historycznie dyskusyjnych ujęć Niewątpliwie jest to słuszne Wydaje się jednak, że księga ta łączy się również bardzo ściśle z księgami substancjalnymi Jeśli bowiem przedmiotem wiedzy metafizycznej u Arystotelesa jest byt jako byt, czyli byt jako substancja, to właśnie ta księga omawia niezbędne warunki i metodę uprawiania takiej wiedzy. Precyzuje rozumienie bytu jako bytu (właśnie jako substancji) oraz rozważa wewnętrzną treść bytu ujawniającą się ludzkiemu poznaniu w postaci pierwszej zasady (nie)sprzeczności, którą stosuje się przede wszystkim na terenie metafizyki.
Księga E zawiera rozważania dotyczące warunków i natury metafizyki jako filozofii pierwszej. Z tego też tytułu można ją uznać za kontynuację myśli zawartych w pierwszych rozdziałach księgi r. Ostatnie zdania tej księgi zdają się zapowiadać teorię zawartą w księgach substancjalnych. Księga ta była przedmiotem sporów w związku z koncepcją ewolucji poglądów Arystotelesa na temat pojęcia bytu jako bytu będącego przedmiotem metafizyki.
Księga Z, wraz z następnymi księgami H i 0, stanowi sam rdzeń Metafizyki. Jej autentyczność nigdy nie była kwestionowana. Jest to najbardziej „Arystotelesowskie” pismo, w którym Stagiryta nie tylko skutecznie dyskutuje z poglądami Platona, ale także pozytywnie przedstawia koncepcję bytu-substancji jako przedmiotu wiedzy. Z tego też tytułu księga ta, oprócz Analityk wtórych, jest zasadnicza dla zrozumienia teorii nauki Arystotelesa. Nie wydaje się jednak, by ta księga stanowiła, wraz z dwiema następnymi, jakąś autonomiczną część Metafizyki. Można bowiem dostrzec, że problemy w niej zawarte są również rozpatrywane dodatkowo w innych księgach, np. w księdze A oraz dwu ostatnich – M i N.
Księga H jest dalszym ciągiem analiz substancji już nie tyle z logicznego, ile „fizykalnego”, a więc strukturalnego, punktu widzenia. Jest ona jakby przejściem od księgi Z do 0, gdyż omawia składowe elementy substancji: materię i formę, które – uogólnione – zostaną wyrażone w terminach możności i aktu
Księga 0 jest właśnie analizą zagadnienia możności i aktu jako tych czynników, które warunkują zmianę i ruch w realnym świecie substancji
Nie wiadomo, czy księga I, analizująca zagadnienie jedności i wielości, jest umieszczona na właściwym miejscu. Czy nie należałoby umieścić jej po ostatnich księgach M i N? Tematycznie wiąże się ona z innymi księgami, zarówno z księgą aporii B, jak i z księgą r oraz Z.
Autentyczność księgi K, przynajmniej pierwszej jej części, budziła wątpliwości (Leonard Spengel, Yalentinus Rose, Wilhelm Christ). Ponadto trudno ustalić datę jej powstania w stosunku do innych ksiąg. Może być ona wcześniejsza w ogólnej koncepcji od B, F, E, a na pewno od niektórych partii B. Część pierwsza księgi K jest skrótowym powtórzeniem problematyki ksiąg B, r, E. Część druga (rozdziały 9-12) jest wyciągiem z Fizyki, II, III i IV. Prawdopodobnie dokonał tego jakiś uczeń Arystotelesa.
Księga A uchodzi w oczach wielu krytyków, i to od Hermanna Bonitza aż do Wernera Jaegera i Williama Rossa, za księgę niezależną od innych ksiąg Metafizyki. Zajmuje się ona teorią pierwszego motoru nieporuszonego Jest to Arystotelesowska teologia Autentyczność tej księgi nie budziła wątpliwości. Najwięcej problemów sprawia rozdział 8, zawierający teorię wielu motorów. Problematyka teologiczna całej księgi wydaje się jednak koherentna z innymi księgami Metafizyki, a zwłaszcza z księgami substancjalnymi. To, że Stagiryta nie cytuje w niej innych ksiąg, poprzednio napisanych, jeszcze nie świadczy o obcości tego pisma w całości jego dzieł. Wydaje się, że bez tej księgi Metafizyka Arystotelesa byłaby jakoś niedokończona. Brakowałoby teorii substancji – najwyższej w hierarchii bytów. Nie byłoby również dopełnienia Arystotelesowskiej wizji kosmosu
Księgi M i N zawierają teorię idei i liczb. Księgi te wiążą się z dwiema pierwszymi księgami: A i B, i to nie tylko tematycznie, ale także licznymi wewnętrznymi cytatami Nie wszystkie partie tych ksiąg były uznawane za autentyczne (dotyczy to zwłaszcza księgi M), ale i tutaj spotykamy się z właściwościami stylu Arystotelesa. Księgi te są cenne zwłaszcza dla poznania krytyki teorii idei i liczb
Została jeszcze jedna księga Metafizyki, mianowicie księga A. Jest ona jednak skrótowym słownikiem filozoficznym, omawiającym dwadzieścia dziewięć terminów używanych w znaczeniu analogicznym (typ ekwiwokacji). Nie mieści się więc ona w planie Metafizyki Arystotelesa Jest prawdopodobnie oddzielną księgą, którą wydawcy połączyli z pozostałymi ze względu na omawianie znaczeń podstawowych terminów filozoficznych. Oddaje ona cenne usługi dla zrozumienia myśli Arystotelesa, choć wydaje się, że jest dość wczesnym jego pismem
Ogólnie co do ich treści księgi Metafizyki można podzielić na trzy części, z pewnym wstępem, jakim jest rozdział 1 księgi A Metafizyki. Część pierwsza zajmuje się krytyką (metafizyka defensywna) – cztery pierwsze księgi – część druga podaje zręby ontologii, do księgi IX włącznie, a część trzecia poświęcona jest teologii naturalnej.
[1] Na temat historii Metafizyki pisze m. in. : M. Wesoły, Księga A Metafizyki Arystotelesa nEPJ TQN nOS A X DS A ErOMENQN H K ATA nPOS&ESI N. O wyrażeniach wielorako orzekanych, czyli podług przydawki [online], http://peitho.home.amu. edu. pl/wp-content/uploads/2oi7/o9/Peitho-7-2oi6-05_Wesoly. pdf [dostęp: 10.02.1018], s. 88-89.
[/tab]
[/tabs]